czwartek, 3 marca 2011

Trochę nowości

Po powrocie musiałam trochę ogarnąć dom,wiadomo jak zostawia się faceta samego w domu to można zastać wielki bałagan :) Szybko uporałam się i mogę już robić to co kocham.Przedstawiam kilka nowości.







Zaczęłam już robić wisior sutaszowy,więc niedługo pochwalę się :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz